Ulubione w październiku

Sobotni wieczór, słuchając trójki zapisuję zajęcia na kolejny tydzień. Zerkam w kalendarz i przez chwilę mam wrażenie, że pomyliłam kartki. Jednak daty się zgadzają, październik właśnie się kończy a w środę powitamy listopad. Nie wiem gdzie podział się październik, dni są coraz krótsze a pogoda daje nam w kość. Mimo wszystko nie będę narzekać na pogodę. Nie mam na nią wpływu, ale mogę sobie z nią jakoś radzić. Oczywiście nic tak nie poprawia nastroju w chłodny dzień jak konkretna dawka kalorii najlepiej tych słodkich, ale rzeczy tak przyziemne jak ciepły sweter, wygodne buty i kojące masło shea również bywają przydatne jesienią. W dzisiejszym filmiku opowiadam o ulubionych rzeczach minionego miesiąca.

Masło Shea Ministerstwo Dobrego Mydła

Konturówka do ust Golden Rose nr 526
Kredka Astor Perfect Stay, 081 earth shimmer

Brązy i burgundy nadal towarzyszą mi w codziennym makijażu. Konturówkę Golden Rose uwielbiam za trwałość i ciekawy głęboki kolor. Kredka Astor jest miękka, ładnie podkreśla zielony kolor oczu i doskonale współgra z ulubioną paletą cieni Too Faced chocolate bar.

Sztyblety 7 mil

Klasyczne sztyblety polskiej marki obuwniczej, z delikatnym srebrnym zdobieniem wokół podeszwy. Ostatnio noszę je codziennie, świetnie wyglądają z długim czarnym płaszczem i obszernym szalem.

Niezastąpione w tym sezonie swetry H&M dział Premium

Dobrego tygodnia kochani!

18 myśli w temacie “Ulubione w październiku

  1. Magdo zaglądam do Ciebie od kilku lat. Uwielbiam klimat Twojego bloga – wszystko ze smakiem, wyczuciem. To miejsce działa na mnie wyciszająco, ale też inspirująco 🙂

    Miłego dnia

    🙂

    Polubienie

  2. Kochana, jakieś dwa lata temu pokazałaś inne sztyblety marki 7 mil. Czy tamte tak szybko się zniszczyły czy po prostu chciałaś mieć alternatywny model? Zastanawiam się nad nimi i byłaby to dla mnie istotna informacją 😉

    Polubienie

    1. Tamte to bardziej przejściowy model jesienny, są płytsze i nie mają grubej podeszwy. Nie są zniszczone, nie wiem czy urosła mi stopa, ale z czasem okazało się, że kupiłam sobie za mały rozmiar :/ Tym razem zamiast 36 zdecydowałam się na 37 😉

      Polubienie

  3. Madziu a może zrobisz filmik o tym jak nakładasz henne na brwi? Ja równiez dalej korzystam z usług kosmetyczki a nigdy nie wpadłam na to by zrobić sobie samej, obawiam się, że będzie wyglądać to sztucznie i jakos karykaturalnie 😀 bardzo chciałabym zobaczyć też filmik jak robisz paznokcie, masz zawsze piękne, zadbane dłonie! Ja niestety również z paznokciami sobie nie radzę, szczególnie skórki, które mi zarastaja w tempie ekspersowym. Bardzo mnie urzekł Twój pierscionek,uwielbiam zielone oczka :)!

    Polubienie

Dodaj komentarz