Pielęgnacja cery

W dzisiejszym filmiku dowiecie się wszystkiego o codziennej pielęgnacji cery. Moja skóra jest skłonna do przesuszania i podrażnień dlatego skupiam się na jej łagodnym oczyszczaniu i sumiennym nawilżaniu. Zwracam też uwagę by kosmetyki, których używam pozwalały skórze oddychać.

Najlepszy produkt do mycia twarzy i ulubieniec tamtego roku to olejek myjący Avene Xera Calm. Ma bardzo przyjemną lekko żelową konsystencję, nie pozostawia na skórze tłustej warstwy, pięknie zmywa makijaż i zanieczyszczenia nie przesuszając i nie powodując podrażnień. Sprawdził się w chwili kiedy w wyniku alergii miałam piekące zmiany na policzkach. Polecam szczególnie dla osób z wrażliwą i suchą skórą, które zmagają się z pieczeniem i podrażnieniami. Moja koleżanka, która ma skórę mieszaną również jest z niego bardzo zadowolona.

Avene hydrance optimale riche to kolejny produkt, który  w całości spełnił moje oczekiwania. Zużywam już drugie opakowanie i chociaż w między czasie testowałam kremy z naturalnej półki to wciąż do niego wracam. Przede wszystkim nawilża, łagodzi a suche skórki i podrażnienia znikają. Cera jest miękka, gładka ma naturalny blask, ale nie jest przetłuszczona.

Ulubione maseczki to Origins drink up intensive – pisałam o niej w tym poście. Oraz Iossi żurawina i dzika róża o której wspominałam w ulubieńcach grudnia klik.

Produkty polskiej marki Koi pokazywałam już jesienią. Krem odżywczy okazał się zbyt lekki i raczej do niego nie wrócę natomiast Eliksir pozytywnie mnie zaskoczył. Delikatnie napina skórę, rozjaśnia przebarwienia a po kilku miesiącach stosowania mam wrażenie, że cera jest gładsza. Stosuję rano i wieczorem pod krem nawilżający, konsystencja eliksiru jest zawiesista, ale nie pozostawia lepkiej warstwy.

Chętnie poczytam o waszej pielęgnacji cery ?

***

 

10 myśli w temacie “Pielęgnacja cery

  1. Florko, jak dobierasz kosmetyki będąc w ciąży? Ja czuję, że zaczynam mieć obsesję.. producenci nie udzielają informacji o tym czy można dany kosmetyk stosować, a w wielu z nich znajduję jakieś ‚zakazane’ substancje. Chciałabym dobrać sobie fajną pielęgnację antytrądzikową naturalną, ale jest to trudne. Dziękuję za wszelkie rady. Pozdrawiam 🙂

    Polubienie

    1. Ja nie miałam dylematów. Całą ciażę używałam kremów dla dzieci do twarzy (zimą – zimowy Perfecty), dziecko urodziłam i kremy dla dzieci stosuję nadal. Mam cerę trądzikową, można by pomyśleć, że ten zimowy krem ten będzie zapychał, a teraz używam go nawet latem 🙂 Jeśli chodzi o walkę ze zmarszczkami, to najważniejsze są geny i kształt twarzy.

      Polubienie

  2. Świetny film! Z ORIGINS polecam także krem pod oczy GinZing rozświetlający. Stosowałam w końcówce w ciąży i potem gdy dzieciaczek był malutki i świetnie się sprawdził.

    Polubienie

  3. Ja kupuję glinki i peelingi enzymatyczne ze strony z półproduktami np. z e-naturalne.pl, osobiście mam białą i czerwona, oraz peeling z owoców tropikalnych (nawet teraz na twarzy :D). Znajdziesz tam też hyrdolaty, a ceny są znacznie niższe niż drogeriach i mamy pewność że kosmetyk jest w 100% naturalny.
    Skusiłam się też w grudniu na krem ze śluzem ślimaka marki ORIENTANA, który kiedyś polecałaś i nawet sobie radzi w warunkach zimowych 🙂
    Ostatnio jednak moim ulubieńcem (zwłaszcza na przesuszenia) jest maść z wit. A o nazwie RETIMAX – błyskawicznie nawilża!
    Pozdrawiam ciepło :*

    Polubienie

  4. Robię tak samo demakijaż – praktycznie nigdy nie używam wacików, a zawsze żelu/mleczka (obecnie Avene Antirougeurs), który nalewam na dłonie i myję nim po prostu buzię. Nadmiar tuszu z rzęs ściągam patyczkami kosmetycznymi. Uwielbiam markę Avene, szczególnie krem Cicalfate, który jest niezastąpiony gdy mam bardzo przesuszoną skórę twarzy czy ciała. Na dzień nakładam krem Bioderma Hydrabio Perfecteur spf 30 – absolutny ulubieniec. Dorwałam go kiedyś za 18 zł w aptece i żałuję, że nie kupiłam więcej, bo w standardowej cenie kosztuje 86 zł za 40 ml. Na noc stosuję kosmetyki Iossi – najpierw spryskuję twarz mgiełką z róży damasceńskiej, a następnie nakładam kilka kropli olejku z czerwonych malin. Kusisz maską Origins, chyba się skuszę. 🙂 Ściskam! :*

    Polubienie

  5. U mnie gości w większości Vianek (to za twoją sprawą Madziu;) no i dlatego też, że odpowiadają mi cenowo te kosmetyki. Tylko płyn micelarny mam z firmy AA ultranawilżający formuła biozgodności bardzo przyjemny 🙂 Kupiony w promocji i cały czas ze mną jest.
    Wiem, że muszę się powoli rozejrzeć za jakimś serum przeciwzmarszczkowym, za 1,5 roku 30stka stuknie i to chyba dobry czas będzie na taki kosmetyk.
    Ps. uwielbiam posty o pielęgnacji 🙂 Pozdrawiam 🙂

    Polubienie

    1. Haha to u mnie podobnie, coraz więcej w mojej kolekcji jest kosmetyków Vianek! Zamówienia robię w aptece Melissa, bo tam znalazłam najniższe ceny na te produkty. 🙂 Jeszcze zaciekawił mnie ten olejek myjący Avene, chyba go kupię przy najbliższym zamówieniu. 🙂

      Polubienie

  6. Pięknie wyglądasz Madziu!
    Jeżeli znajdziesz wolną chwilę to proszę napisz w skrócie jakich kosmetyków użyłaś do makijażu w tym filmiku.
    Najbardziej interesuje mnie tusz do rzęs, pomadka/błyszczyk i lakier do paznokci 🙂
    Dziękuję! Całusy!

    PS. Jestem też bardzo ciekawa jak Ci się nosi Mademoiselle? 🙂

    Polubienie

    1. Aniu dziękuję 🙂 Rzęsy – Bourjois volume reveal, usta – Bourjois Color Boost w odcieniu proudly naked. Na paznokciach lakier Max Factor gel shine nr 50 radiant ruby 🙂

      Polubienie

Dodaj komentarz